Siedzę w ciepłym domu przy palącym się kominku. Za oknem biało. Sypie od rana. Jest pięknie ale zaplanowałam sobie ten dzień zupełnie inaczej. Wymyśliłam sobie drobne porządki w ogrodzie, jakieś przycinanie jabłonek i wielkie planowanie nowych nasadzeń w ogrodzie.
Chciałam pomierzyć jedną z rabatek bym mogła zaplanować wydatki .Planuję posadzić tuje pod płotem od sąsiada. Ochronią one rabatkę przed wiatrem i mrozem i zarazem będą stanowiły tło dla rosnących tam bylin.
Zamówiłam na allegro 3 spore, mrozoodporne kompostowniki i liczyłam ,że jak dziś przyjadą to je postawię w wybranym miejscu. W tym roku wszystkie cenne odpadki kuchenne, skoszona trawa, odchody gołębi , liście i wyrwane chwasty przerobię na drogocenny kompost. Do gałązek użyję elektrycznego rozdrabniacza , a powstałą w ten sposób sieczkę użyję do obsypywania ścieżek i miejsc pod żywopłotem. Będzie eko.
Ale pogoda pokrzyżowała mi szyki. Siedzę w ciepełku , a wokół pełno wiosennych kwiatów.
W kuchni pożegnałam zimową czerwień i zakrólowały pastele. Uszyłam kolorowe poduszki, nowy obrus i małą zasłonkę do kuchennej szafeczki.
Zebrane w zeszłym tygodniu gałązki puszczają pierwsze kwiatki.
Hiacynty tak szybko wyrosły ,że musiałam je obciąć i wstawić do flakonu. Cebulki trafią do mojego ogrodu.
W taką zimową pogodę nie ma to jak gorąca herbatka z cytryną i kawałek ciacha udekorowany wiosennym kwiatkiem,
Wiosenne kwiaty posadziłam w ceramicznych formach kuchennych.
Dom nabrał koloru i wiosennego zapachu. Cieszę się na wiosnę i planuję ogrodowe zmiany.
Pełna pozytywnej energii żegnam się z Wami.
Piękna wiosna zagościła u Ciebie:)
OdpowiedzUsuńMam identyczną wazę też rośnie w kwiatek,ale dzięki Tobie mam gotową aranżacje na świąteczny stół:)nie obrazisz się ,że zgapię?
pozdrawiam
Ślicznie wiosennie. Bardzo podoba mi się umieszczenie kwiatuszków w wazach:). A ja mam identyczny młynek z motywem wiatraka:)
OdpowiedzUsuńbuziaki!
Wiosna na całego...
OdpowiedzUsuńWitaj Kasiu
OdpowiedzUsuńMoze za oknem zima ale w Towim domu kroluje juz najprawdziwsza wiosna. Taka ilosc kwiatow moze tylko od samego rana wprowadzac cie w doskonaly nastroj, delektujac sie przy tym pysznosciami nic dodac nic ujac.
usciski
ps: Kasiu pamietysz o poszewkach ktore mialam dla Ciebie uszyc?
Cudowna wiosna, ale i troszkę święta! Urzekły mnie te pastele, a na widok poduszek na kuchennej ławie serce mi podskoczyło! I te kwiatki uroczo wyglądają w naczyniach. Mnie też już ciągnie do ogrodu, który mam nadzieję powstanie choćby częściowo w tym roku. W domu na oknie rosną już pelargonie, które wiosną trafią w doniczki na okna i taras.
OdpowiedzUsuńA tak na marginesie - dawno Cię nie było!! Pisz częściej, bo lubię tu zaglądać. Pozdrawiam
Wiesz że ten post mozna nazwać pachnącym....Podeslj wiosnę do mnie...czekam z utęsknieniem...Pozdrówka ciepłe-aga
OdpowiedzUsuńKochana u Ciebie nacieszyłam oczy;-)) Jak masz pięknie w domu i jak wiosennie.U nas za oknem 40 cm białego puchu i ciągle dosypuje więc na wczesną wiosnę nie liczę . Chociaż wole teraz śnieg i mróz niż w kwietniu. Ja jutro wybieram się do ogrodu po gałązki dla moich papug;-) bo te co teraz maja są oskórowane do" żywego " hi hi.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło
Dana
A ja na zimowych feriach i śniegu po pas mam. Nie myślę jeszcze o wiośnie
OdpowiedzUsuńO jak u Ciebie wiosennie i cieplutko :) Miło popatrzeć. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńPięknie u ciebie,wiosna w każdym zakątku mieszkania.
OdpowiedzUsuńpiękne kompozycje.
Cudna wiosna u Ciebie! Ja już nie mogę się doczekać tej za oknem! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń