Nasze letnie jedzonko czyli to co tygrysy lubią najbardziej-soczyste pomidory, zielona sałata, mozarella i oliwa z oliwek. Do tego trochę kremowego octu balsamicznego i świeżo zmielony pieprz.
A najlepsze, że to wszystko jest smaczne, szybkie, proste i z własnego ogrodu.
Oliwa z oliwek to podstawa do sałatek. Najlepiej smakuje gdy do butelki dodamy ogrodowe ziółka. Ja dodałam czerwoną bazylię. Ta ma więcej aromatu od zielonej no i ślimaki jej nie ruszyły. Moje ogrodowe ślimaki uwielbiają to zieloną. Zjadły ją gdy miał po cztery listki.
Pomidorów mamy tak dużo, że krzaki się od nich uginają. By ratować biedne rośliny, musiałam oberwać część pomidorów. Teraz dojrzewają sobie na parapecie.
Inne pomidorki trafiły do nowej patery z pokrywką. To taka mała szklarenka. Kupiłam ją w niemieckim aldiku i jestem z niej bardzo zadowolona. Można ułożyć w niej owoce i muszki nie mają szans, można też zastosować ją jako paterę na ciasto.A odwrócona może być paterą na warzywa w środku której jest miseczka na dip.
Pomidorowe szaleństwo.
Nasiałam bardzo dużo fasoli. Mam ją w trzech kolorach. Pięknie wygląda i bosko smakuje. Ja niestety muszę uważać z fasolą bo karmię piersią. Ale mogę podziwiać do woli.
Obrączki kupiłam na targu staroci. Mam ich 7 sztuk, a każda ma inny motyw kwiatowy. Pasują do mojej niebieskiej zastawy stołowej.
Cukinie też pięknie obrodziły. Są żółte i zielone. Wczoraj mieliśmy ekologiczny obiad- placki z cukinii, ziemniaki z cebulką i maślanka. Pysznie i zdrowo.
Wspaniałe zdjecia!!!
OdpowiedzUsuńPomidory wspaniałe aż u mnie pachną specyficznym zapachem przy ogonku.
OdpowiedzUsuńMasz dorodne warzywa i piękne kwiaty.
Ach zazdroszczę ,przez powódż w tym roku nie mam nic.
pozdrawiam
po prostu raj na ziemi:)
OdpowiedzUsuńCzego wiecej chciec od zycia...?:)
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia, a pomidory, bazylia i rukola - uwielbiam:)
OdpowiedzUsuńPyszności ogrodowe i do tego wiadomo, że bez chemii :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
Własne pomidory, oliwa, rukola - pycha!
OdpowiedzUsuńSuper sitko nabyłaś.
Wszystko wygląda smakowicie i pięknie, chętnie bym się przysiadła :)
OdpowiedzUsuńSerdeczności
Ja tez ostatnio to tylko na pomidorach żyję..jak one pachną....
OdpowiedzUsuńPiękną i praktyczną masz tą paterkę...
Pozdrowionka
Marza sie nam takie"swoje" pomidorki, mniam.
OdpowiedzUsuń