GREEN CANOE style / lato 2014 :)
Zapraszam wszystkich do poczytania świeżutkiego magazynu GREEN CANOE , w którym jest nasza angielska altanka, cebulkowy wianek i abażur krok po kroku.
Bardzo dziękuję Joasi, która poświęciła nam tak dużo miejsca w swoim magazynie.
Koniecznie zobaczcie magazyn, a u mnie jeszcze kilka fotek mojej altanki. Historię krok po kroku jak powstała altanka znajdziecie TU
Tak wyglądała wiosną.
Bardzo dziękuję Joasi, która poświęciła nam tak dużo miejsca w swoim magazynie.
Koniecznie zobaczcie magazyn, a u mnie jeszcze kilka fotek mojej altanki. Historię krok po kroku jak powstała altanka znajdziecie TU
Tak wyglądała wiosną.
A teraz...
Króluje tu kolor niebieski, krateczki i paseczki. Poduszki i inne materiałowe dodatki pochodzą z Dekorii KLIK
Poduchy na leżaki uszyłam sama. Mogę je łatwo zdjąć i wyprać.
Serwetki dostały koronkowe wykończenie i stały się podkładkami pod talerze.
Uwielbiam emaliowane dodatki. Większość z tych przedmiotów kupiłam Tu. Właśnie stąd pochodzą te śliczne niebieskie kanki, stare zegarki...
Na ścianie altanki znalazło się miejsce na ogrodowe przydasie.
Dla mnie nie ma nic przyjemniejszego jak usiąść wśród kwiatów, wypić kawę i podziwiać efekty naszej pracy. Bo z dostępnych klamotów i wkładu własnej pracy powstało nasze bajkowe miejsce na ziemi.
Życzę Wam miłego dnia.
Kaśka
Gratulacje :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, bardzo się cieszę,że jestem w magazynie GC Style
UsuńKasiu gratulacje, zaprezentować siebie w takim magazynie to marzenie:) wszystko wygląda pięknie a altanka no prześliczna:)
OdpowiedzUsuńPatrycja
Jesteśmy bardzo zadowoleni z wyglądu altanki, a w magazynie u Joasi prezentuje się naprawdę super. Pozdrawiam Kaśka
UsuńKasiu gratuluacje!!!! . Nie ma sie czego dziwic,ze wybrali ta altanke...nie mozna oczu oderwac...i ogröd zachwyca!!! Mozesz byc dumna z siebie!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam))
Altanka pięknie wkomponowała się w ogród. Myślę ,że dzięki niej mogę ładnie wyeksponować piękne rośliny i pokazać moje skarby.
UsuńBuziaki
Jestem pod wrażeniem!
OdpowiedzUsuńSznur jako wykończenie na ścianach i przy dachu rewelacja!
Gratuluję:)
Sznur zakrywa wszelkie niedoskonałości i pięknie wykańcza ściany.
UsuńBuziaki
Kaśka
Czemu nie chwalisz się jeszcze publikacją w czasopiśmie??? Na szybko nie mogę przypomnieć sobie tytułu:-) :-) altanka wyszła zabójczo! Lubię taki styl.
OdpowiedzUsuńPiękno & pasje. :)
Usuń:-) Wiem, wiem muszę napisać oddzielny post. Nadrobię zaległości.
UsuńPozdrawiam Kaśka
Kasiu stworzyłaś tak piękne klimatyczne miejsce. Nie mogę się napatrzeć. Cały czas myślałam, że jest to wiekowa chatka-altana, a tu takie zdziwienie. Wspaniała.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Chatka jest nowa , ale przerobiona na starą. Taki był pomysł. Gdy była taka jasna i nowa, bardzo rzucała się w oczy. Teraz wkomponowała się w ogród.
UsuńPozdrawiam Kaśka
Prawdziwie bajkowe miejsce, a tę bajkę napisaliście własnymi rękami. :)
OdpowiedzUsuńWłasnymi rękami i trochę czasu na nią zeszło, ale jak się fajnie dopasują wykonawcy to wszystko sprawnie idzie do przodu. To nasza bajka :-))
UsuńBuziaki
Kasiu, bardzo się cieszę, że zawitałam w Domu pod brzozą, klimat cudowny:)
OdpowiedzUsuńOdnośnie altany, sama koncepcja, nie mówiąc o wykonaniu, po prostu niesamowita!
Wystrój i ogólny efekt końcowy obłędny!!!
Pozdrawiam ciepło,
Kasia
Dziękuję, taki właśnie efekt miał być osiągnięty. Witaj w moim domku.
UsuńPozdrawiam serdecznie
Kaśka
Piękna altanka :) Jestem zachwycona :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, uwielbiam to miejsce.
UsuńK
Ależ się rozmarzyłam oglądając te zdjęcia. Za oknem ciemno i mokro, a tu trochę lata na sobotnie południe. Bardzo mi się u Ciebie podoba, a za niebieskościami wprost przepadam. Masz ogromny talent do łączenia prostych elementów w niezwykle urokliwe kompozycje. Też miałam ostatnio okazję obejrzeć dom pod brzozą w gazecie (w sumie kupiłam ją głownie ze względu na artykuł o Waszym domu) i zachwyciła mnie lampa z drewnianego koryta. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńNasz dom powstał ze zbieraniny różnych rzeczy. Gdzieś w głowie mam zapisane zdjęcie domu jak z bajki i dlatego krok po kroku realizuję swoją bajkę. Lampa to dzieło Arka. Zdolniak z niego. Pozdrawiam Kaśka
UsuńNasz dom powstał ze zbieraniny różnych rzeczy. Gdzieś w głowie mam zapisane zdjęcie domu jak z bajki i dlatego krok po kroku realizuję swoją bajkę. Lampa to dzieło Arka. Zdolniak z niego. Pozdrawiam Kaśka
UsuńBoze jak tam cudnie!!!!!!!!!! Brak mi słow poprostu, jak oglądałam Twoją altanke w greeb canoe to moje serce biło coraz szybciej. Stworzyłaś niesamowity klimat! Teraz bede marzyla by w takim miejscu zjesc sniadanko albo kolacje przy blasku świec.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
www.malachitt.blogspot.com
Dziękuję. Miło jest usiąść w niej choć na chwilę i wypić kawę, a wieczór przy świecach jest nagrodą za włożoną w nią pracę. Pozdrawiam serdecznie Kaśka
UsuńDroga Kasiu. Pozwoliłam sobie zachęcić moich Czytelników do zaglądnięcia na Twój cudowny blog. Jesteście z mężem niesamowici. Czytam, podpatruję i podziwiam szczerze. Oby tak dalej! Jeśli chciałabyś z kolei zaglądnąć do mnie również serdecznei zapraszam:
OdpowiedzUsuńhttp://domprzywiosennej5.blogspot.com/
Dziękuję. Czy jesteśmy niesamowici? Raczej pracowici i uparci. Pozdrawiam Kaśka
UsuńPodoba mi sie ten rustykalny styl i klimat. Poza tym bardzo ciekawie zrobione zdjęcia.
OdpowiedzUsuńUwielbiam rustykalne domy i wszelkie stare przedmioty. Ściskam Kaśka
UsuńZachwycająca altanka ....aż chciałoby się ją ukraść ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ze Świata Oli ;)
Nie kradnij , wpadnij lepiej na kawkę. Buziaki Kaśka
UsuńKasiu, trochę mnie nie było i nie zauwazyłam tego posta o Waszej altance, dopiero dzisiaj. Altanka jest cudowna to połączenie cegły ze starym drewnem wygląda idealnie,kuchenka z fajerkami i stary kredens kuchenny, to to wszystko czego sama pragnę w naszej altanie, ale narazie stoi pusta pod zadaszeniem. Wasza jest juz niezwykła, pięknie wszystko dosmakowałaś, muszę pokazac jeszcze mojemu M., pozdrawiam i życzę wielu miłych chwil w tym miejscu♥
OdpowiedzUsuńaltanka piękna a taka ławeczka to moje marzenie, może za parę lat jak wybudujemy swój dom to się takiej dorobię :) okazuje się że świat jest mały i korzystamy z tego samego dostawcy internetowego :) ja u nich dokonałam większego zakupu - kredens i stół kuchenny nabyłam.
OdpowiedzUsuńNapatrzeć się nie mogę!
OdpowiedzUsuń