Truskawkowe szaleństwo powoli dobiega do końca. Aż szkoda nie zamknąć tych skarbów w słoiki, tym bardziej,że właśnie w ogrodzie zakwitała lawenda i to właśnie ona stała się moim ulubionym akcentem smakowym w kuchni,
Przepisik;-)
1,5 kg truskawek
1 kg cukru
3 cytryny
1,5 łyżeczki kwiatów lawendy
Truskawki i wyciśnięty sok z cytryn gotujemy przez godzinę. Następnie dodajemy 900 g cukru i gotujemy na mocnym gazie przez ok 10- 15 minut. Truskawki muszą ładnie bulgotać.Pozostałe 100 g cukru i kwiatki lawendy ucieramy i dodajemy pod koniec gotowania. Robimy test czy nasza konfitura jest gotowa. Wiadomo- zimny talerzyk odrobina konfitury, jak stężeje i zrobi się galaretowata - konfitura jest gotowa.
Dla tych co chcą na szybko , truskawki,żelfix i lawenda. Też dobre, ale ja chciałam zrobić taką tradycyjną konfiturkę bez zbędnych dodatków.
Zrobiłam też syrop miętowo - lawendowy. Pyszny do wody mineralnej.
Mój przepis
1 kg cukru
1 litr wody
spory bukiecik mięty
mały bukiecik lawendy
sok z cytryny ew kwasek cytrynowy
Wodę gotujemy z cukrem. Jak wszystko ładnie się połączy dodajemy miętę i lawendę. Mięty można dać więcej, nasili nam smak , natomiast z lawendą trzeba uważać - tu mniej znaczy lepiej. Gotujemy 5 minut, zdejmujemy z gazu i odstawiamy na 20 minut. Syrop ma piękny zielonkawy kolor ale gdy dodamy sok z cytryny , kolor blednie niestety. Odcedzamy i wlewamy do butelek lub słoików. Dodajemy do wody mineralnej, do tego dużo lodu i plasterki cytryny lub jeszcze lepiej limonki.
Zrobiłam sporo syropu i wiecie,że prawie cały już został wypity. Ciągle dolewamy go sobie. Świetnie gasi pragnienie i rozcieńczony z wodą nie jest słodkim ulepkiem. Nawet nasz roczniak chętnie go pije.
A tu mała zapowiedź tego co będzie. Ale wszystko w swoim czasie,
Życzę Wam miłego dnia. Buziaki
Smakowicie wygląda ta konfitura :) My truskawki tylko mroziliśmy :) A syrop miętowy Mama zrobiła bez lawendy :)
OdpowiedzUsuńSyrop miętowy smakuje najlepiej jak jest bardzo gorąco. Muszę zrobić też bez lawendy. Pozdrawiam
UsuńK
Czy ten syrop można przechowywać?
OdpowiedzUsuńW przepisie było napisane ,że można go przechowywać 3 tygodnie. Ja swoje wlałam jak były jeszcze gorące do słoików , do góry dnem i zassały. Teraz postoją dłużej.
UsuńPozdrawiam
Kaśka
Syrop zrobię na pewno bo moje chłopaki ciągle pija wodę, to im urozmaice smaki,a ta mała kaneczka granatowa bardzo py pasowała w moim ogrodzie:))
OdpowiedzUsuńChłopcom posmakuje. Jest taki lekki i świeży, a kanka i inne niebieskości już wkrótce na...
UsuńBuźka
Syropy z pewnością smakowite:)
OdpowiedzUsuńCiekawe etykiety na słoiczkach:)
Najlepsze z lodem i cytryną. Pycha na upalne dni.
UsuńŚciskam Kaśka
Kasiu zachwycasz...
OdpowiedzUsuńDziękuję. Kiedyś wszystkie mamy i babcie tak zachwycały. Buziaki
UsuńK
Malo,ze pieknie wykonane,to z pewnoscia smakuje lepiej niz wyglada !!...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam))
Smakuje bosko. Buźka
UsuńKaśka
Truskawki z lawenda? Oooo!
OdpowiedzUsuńPiekne zakatki pokazalas:)
Truskawki i lawenda dają niesamowity smak. Teraz kwitnie lawenda i jakoś zawsze chcę zatrzymać ten czas. Może w słoiku się uda. Zakątków będzie więcej....
UsuńPozdrawiam K
Hmm ciekawe połączenie nigdy jeszcze nie jadłam truskawek z lawendą :)
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia :)
Bardzo smaczne , lawenda dodaje ciekawego aromatu. Pozdrawiam Kaśka
UsuńSerduszko z marmolady... Super! :) :) :)
OdpowiedzUsuńBo konfitura zrobiona jest od serca.:-)) Miłego dnia.
UsuńKaśka
U mnie szaleństwo czereśniowe....Jejciu to wszystko wygląda tak pysznie, zdjęcia są śliczne! z chęcią wypróbuje przepis na syrop. A małej zapowiedzi jestem bardzo ciekawa:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
Patrycja:)
Ojej uwielbiam czereśnie. Oj będzie się działo. Pozdrawiam K
OdpowiedzUsuńTruskawki z lawenda sa dla mnie nowoscia.....Ale wyprobuje, bo lawenda jest na ogrodku.
OdpowiedzUsuńDziekuje za piekne zdjecia i pozdrawiam serdecznie.
Gabi
O kurcze ale mnie zaciekawiłaś tymi smakami !!!! Niestety nie posiadam lawendy więc tylko popatrzę sobie na twoje cudeńka ;p
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Nie mogę pokazywać córce tego posta... zaraz by zaordynowała przetwory truskawkowe... a u nas truskawek jak na lekarstwo. Sarny się przedostały do zagoniku truskawkowego o obgryzły wszystko do korzonków.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Asia
Uwielbiam lawendę za jej zapach, w ogrodzie mam sporo krzaczków, ale w konfiturze jeszcze jej nie próbowałam. Dzięki za inspirację :-)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne połączenia. Truskawki z lawendą to brzmi jak hit lata. Jak tylko jeszcze gdzieś je dopadnę, na pewno wypróbuję. No i dzięki za przepiękne zdjęcia.
OdpowiedzUsuń