sobota, 23 września 2017

ŚNIADANIE W OGRODZIE i pa pa lato.....




Od dłuższego czasu myślałam o moim blogu, którego bardzo zaniedbałam. Sklepik i praca zawodowa pochłaniają cały mój wolny czas. Wolny czas??? Czy ja mam wolny czas? Chyba raczej nie. Bo może nie mam czasu poleżeć na sofie, posiedzieć codziennie w ogrodzie ale znajduję chwilę na pieczenie, fotografowanie, dekoracje i remonty. Biegnę z kawą do ogrodu i szybko podziwiam co tam zakwitło. Z ogromną pasją rozwijam nasz sklepik Kredens babci Heli, dorabiam meble, dekoruję .
Teraz przed nami wielki projekt. Warsztaty artystyczne w naszym sklepiku. Zaplanowaliśmy je na 11 listopada , to już bardzo blisko, a pracy jeszcze bardzo dużo. Ale mamy zgraną ekipę. Wszystko jednak w swoim czasie. 
Dziś chciałam pokazać na blogu nasze letnie śniadanie w ogrodzie. 


Mamy taki stary płot od sąsiada i powiem szczerze,że uwielbiam to miejsce;-)
To właśnie idealne miejsce na sielskie śniadanie i zdjęcia.


Zawsze piszę,że uwielbiam emaliowane naczynia i zbieram je z pasją. Wiele z tych naczyń to pamiątki rodzinne, inne pochodzą z targów staroci i aukcji internetowych. Emalię używam bardzo często i łączę ją z moją ulubioną marką Green Gate. Uwielbiam stare i nowe. 


Na płocie wiszą emaliowane dzbanki . W tym miejscu czerwone, niebieskie przy altance, zielone obok studni a pomarańczowe przy wyniesionej rabacie w cieniu drzew.


Miska z sałatką z ogrodowych pomidorów jest od mojej babci. Pamiętam jak babcia mieszała w niej serek ze śmietaną i przekładała do innej miseczki bo ta była zawsze gorsza. Dla mnie jest najlepsza na świecie i z dumą stawiam ją na stole.


Kawa w ogrodzie ;-)... ummm uwielbiam.


Proste kwiaty, dziki kawałek trawnika, stary stół i krzesła. Jak z dawnych czasów.



Piękny drewniany stół zmienił swoje miejsce zamieszkania i został przeniesiony do naszego sklepiku. Tam w Kredensie babci Heli zajmie szczególne miejsce. Będziecie mogli usiąść i napić się kawy lub czekolady w bardzo sielskich i skandynawskich klimatach.



Jeśli chodzi o wzory tkanin to najbliższe mojemu sercu są kratki. Ściereczki w kratkę kupione na starociach za grosze. Były jeszcze z metką, a jakość... prawdziwy len. Cudne.


Stary rower tata przywiózł mi ze złomu. Kiedyś mój dziadziu Wiesiu miał podobny i niestety ktoś sobie go przygarnął. Bardzo mi go szkoda i temu co go zabrał życzę dużo kapci w oponach. 



Bazylia z naszego ogrodu. Urosła piękna i dorodna. Trzeba było bardzo pilnować jej , bo ślimaki szalały. Na wysokiej grządce sprawdziła się taśma miedziana na ślimaki. Chyba owinę cały ogród taśmą miedzianą, to ślimaki nie wejdą do ogrodu.




Kawa z mlekiem  i zapach kwiatów w ogrodzie . To daje mi energię na cały dzień. I wiem ,że można bez kawy, ale dlaczego mam odmawiać sobie jak bardzo lubię;-)




Kwiaty z pola. Szkoda,że już jesień. Z jednej strony szkoda, z drugiej już widać pierwsze złote liście. Pnąca hortensja zrobiła się już żółta, brzoza traci pierwsze listki , a dzikie wino zachwyca kolorem. Dynie panoszą się na każdym kroku. W tym roku więcej ich w sklepiku jak w domu. Ale tam bardziej cieszą oczy;-))










To było fajne śniadanie w ogrodzie. Jesienią będą ogniska , lampiony i kocyki. Już się cieszę;-)







A poniżej stojak na siano w roli stojaka na emalię. Moje ukochane klimaty;-)







Nasza kotka załapała się na małe co nie co. Micia ma 14 latek i jest kochana. Babcia z niej się zrobiła ale za to jaka łowna.











 A na koniec zapraszam do naszego sklepiku. KREDENS BABCI HELI http://kredens-babci-heli.pl/

Ta piękna dziewczyna to Julia. Zrobiliśmy ostatnio fajną sesję zdjęciową i Julia była główną modelką. To już chyba tradycja ,że co roku robimy seję zdjęciowe z Julką.:-) i po zdjęciach widać jak rośnie. 

Już wkrótce będziecie mogli poznać Julię i inne fajne dziewczyny na warsztatach w sklepiku. Damy znać. Zaglądajcie na mój profil na instagramie  Kredens babci Heli.. Tam jestem dużo częściej jak na blogu. O blogu myślę i bardzo postaram się znaleźć więcej czasu na pisanie.
 Życzę Wam miłego weekendu, pięknej jesieni i smacznych jabłeczników. A przepis na  tartę z jabłkowymi różyczkami obiecuję podać w kolejnym poście.
 Ściskam Kaśka

14 komentarzy:

  1. Serio, takim zardzewiałym nożem kroisz wędlinę :o!!?? Przecież to szkodliwe jest ...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nóż jest bardzo stary i bardzo ostry. I bardzo go lubimy😀

      Usuń
  2. cudowne śniadanko na świeżym powietrzu. nam rzadko kiedy udawało się latem zjeść śniadanie na tarasie. A płotek jest cudowny i niezmiernie mi się podoba od lat. Przypomina mi dzieciństwo. Kiedyś to życie było naprawdę prostsze, to życie babciowe. Ludzie szanowali otaczający ich świat i doceniali to co mają, a ,,gorsza" miseczka babci jest dla nas ogromnym skarbem :))))
    Buziaki i pozdrawiam :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Dzięki za podpowiedź z taśmą miedzianą. W tym roku z powodu ślimaków nie miałam ogórków i kabaczków. Na koniec nawet rzuciły się na pomidory i rzodkiewki :(

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękne zdjęcia. Żałuję, że nie mieszkam bliżej. Chętnie przyjechałabym na warsztaty.

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękne zdjęcia i ta czerwień... mmmm...

    OdpowiedzUsuń
  6. :) czerwienie...
    Piękna fotorelacja :)

    OdpowiedzUsuń
  7. good topic thanks for post for sharing on website ..











    หนังไทยใหม่

    OdpowiedzUsuń
  8. Prześliczne są te czerwone naczynia... Imbryki, miseczki. Śliczne.

    OdpowiedzUsuń
  9. Komplety ogrodowe to nie tylko meble, ale również element dekoracyjny, który może całkowicie odmienić wygląd ogrodu. Dzięki ofercie na https://ogrodolandia.pl/komplety-ogrodowe, można wybrać zestawy, które harmonijnie wpisują się w otoczenie, tworząc spójną i elegancką przestrzeń. To świetny sposób na podkreślenie charakteru ogrodu i stworzenie w nim miejsca, które będzie zachęcać do spędzania czasu na zewnątrz.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz ;-)
Pozdrawiam Kaśka

BUŁECZKI Z CZOSNKIEM NIEDŻWIEDZIM

Przepyszne bułeczki z czosnkowym pesto. Najlepsze jeszcze ciepłe, ale równie dobre w kolejny dzień. Można podpiec w piekarniku i znów będą c...