Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Z domu pod brzozą...do domu pod dębem...Bardo Piotry
To był taki ciepły początek września 2024. Razem z moją koleżanką , Kingą z Greenmorning robiłyśmy sesję słonecznikową do Werandy Country...

-
Idę ulicą, jakoś tak tu szaro, brudno. Drzewa połamane, brakuje lamp , na chodnikach piętrzą się śmieci. Mój tata z psem na spacerze. Wyjści...
-
To był taki ciepły początek września 2024. Razem z moją koleżanką , Kingą z Greenmorning robiłyśmy sesję słonecznikową do Werandy Country...
Boski Mikołajek:) hihi ale za kilka lat udusi matke za takie zdjęcie:)
OdpowiedzUsuńPrześliczny :)
OdpowiedzUsuńSlodki:)
OdpowiedzUsuńUroczy :)
OdpowiedzUsuńSciskam Was
Słodziak z niego :)
OdpowiedzUsuńSłodziaszek..do schrupania...Zapraszam też do mnie...klubtilda.blogspot.com
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Fajniutki ten wasz synek, my też mamy w domu 5 miesięcznego Rysia.
OdpowiedzUsuń