Hej, witam wiosennie. Czy i u Was widać już wiosnę? Ptaki śpiewają? Ja pisząc tego posta przy porannej kawie mam darmowy ptasi koncert za oknem. Szok 7 rano, a ptaszki ćwierkają . Jak ja to lubię.
Uwielbiam to wiosenne oczekiwanie, te pierwsze pączki krokusów, które wystają z jeszcze zimnej ziemi.
Lubię wysiać sałatę i podziwiać jak pięknie rośnie.
W sklepach zrobiło się kolorowo od bratków. Aż nie można przejść obojętnie.
Zdjęcie poniżej jest z zeszłego roku, ale tak bardzo lubię moje błękitne gumowce, że nie mogłam się powstrzymać i je dodałam. Dziś chciałam Wam pokazać błękitne jajeczka z koronką.
Żadna filozofia, ale szczerze to robiłam je pierwszy raz. Kiedyś robiłam bombki na choinkę na bazie styropianowych kulek ale jajek jeszcze nie. Próbowałam ale wyszły jakieś takie ....nic specjalnego.
Tak wyglądają gotowe jajeczka. Uwielbiam w nich i krateczkę w kolorze nieba, te maleńkie serduszka i koronki.
Tak wyglądało przygotowanie jajeczek. Styropianowe jajka nacinałam nożykiem na cztery ćwiartki. Każdą ćwiartkę obkładamy materiałem. Najlepiej zrobić sobie formę ( ja wycinałam metodą prób i błędów , aż trafiłam na idealny kawałek tkaniny, który nie wystaje i nie wchodzi zbyt głęboko w jajko) z materiału.
Jajeczka powieszę na gałązkach. Już przyniosłam ze spaceru takie fajne, krzywe i porośnięte mchem gałązki. Muszę tylko dorobić tasiemki do powieszenia jajeczek. Przymocuję je długimi szpilkami.
Wolne chwile, a mam ich bardzo mało, wykorzystuję na przygotowanie dekoracji do domu. Nie wszystkie będą dla mnie, część będzie prezentami dla rodziny i znajomych.
We wszystkich dekoracjach towarzyszy mi mały pomocnik Bartek. Nawet rok temu jego głowa była formą do zrobienia papierowego jajka - skorupki. I nawet to mu się bardzo podobało, patrz załączony obrazek.
Zrobię dla Was kilka propozycji pisanek. W tym roku zrobię pisanki z uwaga ... betonu hi hi. Jak wyjdą to będą podobne do tych z gipsu na zdjęciu poniżej,
Forsycja jeszcze kilka dni temu była zwykłymi patykami przyniesionymi z ogrodu, Dziś kwitnie i zachwyca kolorem słońca.
Nawet w kubeczkach mam hiacynty , co tam raz piję z nich kawę , a raz są doniczką. Lubię zmiany.
Przebiśniegi też lubię.
Te przebiśniegi posadziłam w małym , pordzewiałym naczyniu. Dodałam mech, patyczki, jajeczka.
Potem wpadłam na lampiony i kupiłam ten duży biały i jeszcze cztery małe. No i kilka maleńkich przydasiów np te szklane naczynia co widzicie na zdjęciach z jajeczkami w kolorze nieba.
Do lampionów włożyłam szklanki i teraz są flakonikami. Bardzo fajnie wyglądają.
Tulipany są takie piękne, ale tak szybko przekwitają. Na noc stawiam je między oknami ( ja mam stare okna skrzynkowe) lub jak nie ma mrozu wynoszę na zewnątrz. Dzięki temu wytrzymują o wiele dłużej.
I jeszcze piękne wnętrze tulipana. Jednak natura jest największą artystką.
Kochani żegnam się z Wami. Następny post będzie bardziej wiankowy, będzie obiecana magnolia, bazie i piórka. W kolejnych postach zobaczycie cudowne maleńkie mazurki, które upiekła i udekorowała moja koleżanka Magda. A teraz uciekam , dziękuję za komentarze. Życzę Wam miłego dnia i dużo ptasiej muzyki.
Kaśka
Kaśka
Wiosna, prawdziwa wiosna <3
OdpowiedzUsuńUrocze, perfekcyjne aranżacje i te pastele- cudownie
Wiosna na parapecie ale za oknem spadł śnieg;-( Ale to już ostatki zimy. Uwielbiam pastele na wiosnę. Dają nam dużo dobrej energii. Ściskam Kaśka
UsuńPiękne pisanki :) Bartuś zadowolony że pomaga buzia taka radosna :) Ja też czekam na pierwsze wiosenne znaki :))
OdpowiedzUsuńPisanki są bardzo proste. Bartuś pomaga , czasami nawet za dużo;-) Już czekam na wiosenne picie kawy w ogrodzie. Ale słonko już wysoko więc lada moment wiosna. Pozdrawiam Kaśka
UsuńWiosennie i pozytywnie.Takie posty dają mi energię do robótek .Jajeczka śliczne,też próbuję ale na dużych jajkach, chyba będę na mniejszych się bawić.Jajka z betonu.powiadasz ......ciekawa już jestem JAK ?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Moje jakja są wielkości kaczych jajek. A te betonowe czekają , zbieram wydmuszki. Pozdrawiam Kaśka
Usuńfajne jajusia a mały przeswietny !
OdpowiedzUsuńDziękuję. Zawsze mi się podobały styropianowe pisanki obciągnięte tkaniną, ale dopiero w tym roku się zdecydowałam je zrobić. Są naprawdę łatwe i można dopasować je do wnętrza. Pozdrawiam K
UsuńBardzo lubię Twoje pomysły na coś z niczego,ale najbardziej lubię Twoje zdjęcia:)))są takie artystyczne:)))
OdpowiedzUsuńJa to zawsze przerabiam coś z niczego. Coś znajdę, coś dokupię , a potem próbuję coś z tego chaosu wyczarować. Zdjęcia- artystyczne wow ale komplement. Staram się i dopiero się uczę, mam pod ręką nauczyciela Arka. Pozdrawiam
UsuńAle cudownie : ). Aż mi chyba chęci do pracy wróciły bo wczoraj po południu poczułam się jakby ktoś mi bateryjki ukradł ; ). Jajeczka z tkaniny wyszły Ci pięknie-też w zeszłym roku takie robiłam i w tym roku pewnie też zrobię. Szalenie ciekawią mnie jajka z betonu : ). Co do ptaszków to słyszałam wczoraj skowronka : ). Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńSkowronek ;-) to wiosna już lada dzień. Betonowe jajeczka będą, ale pierw zbieram wydmuszki, bo dla kilku nie opłaca się mieszać betonu. Buziaki wielkie. Kaśka
UsuńAle wiosennie i wielkanocnie u Ciebie aż miło się patrzy:)))pozdrawiam Ania
OdpowiedzUsuńAniu dziękuję. Buziaczki wiosenne. Kaśka
UsuńJak zawsze cudne dekoracje, aż pachnie wiosną. pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTeż czuję już wiosnę. A ta na parapecie jest u mnie od stycznia. Miłego dnia Kaśka
UsuńPięknie u Ciebie . Wiosna w pełni... U mnie też jedne kwiaty przekwitają, inne rozwijają się. W aptece stoi ogromny wazon pełen forsycji ... i ludzie dziwią się, że u mnie już rozkwitła ;)))). Zapraszam do mnie.
OdpowiedzUsuńOdwiedzę Cię koniecznie. Forsycja tak szybko kwitnie. Moje gałązki po przekwitnięciu trafiają do ogrodu. Wbijam je w ziemię i na przyszły rok mam kolejny krzaczek forsycji. Pozdrawiam Kaśka
Usuńale cudowne pisanki wiosna pełną parą u Ciebie :-))))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ciepło
Oby do wiosny jak to mówią. Wiosenne dekoracje przybliżają nam wiosnę. Pozdrawiam wiosennie. Kaśka
UsuńPiękne te jaja błękitne, mam nadzieję, że się nie obrazisz jak zrobię podobne tylko zielone :)
OdpowiedzUsuńp.s. Zapraszam do Pastelowego domku na CANDY, do wygrania aż 3 nagrody :)
Odwiedzę Twój domek. Dziękuję za zaproszenie. Jestem ciekawa zielonych pisanek. Pozdrawiam. Kaśka
Usuńdziękuję, czuję się zainspirowana. Piękne zdjęcia.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
lena
Proszę bardzo, sama lubię oglądać inne blogi, tyle tam inspiracji. Tyle fajnych dziewczyn pisze blogi i dzięki temu możemy zobaczyć tyle pięknych rzeczy. Pozdrawiam serdecznie K
UsuńBardzo mi się podobają te Twoje wiosenne dekoracje. Pozdrawiam i zapraszam do mnie :-).
OdpowiedzUsuńAlicjo ,dziękuję bardzo, wpadnę koniecznie. Miłego dnia Ściskam Kaśka
UsuńPrześliczne te błękitne jajeczka:) Trafiłam tu przez przypadek i zostanę na dłużej. Dokładnie takich inspiracji szukam, świetne wyczucie smaku, doskonale dobrane barwy, widać pasję i radość tworzenia:)
OdpowiedzUsuńWitam w moim domku. Miło ,że wpadłaś i zostajesz. Nasz dom jest naszą wielką pasją. Miło,że to widać. Pozdrawiam Kaśka
OdpowiedzUsuńAle tu u Ciebie wiosennie.Przepiekne te pisanki:)
OdpowiedzUsuńWeszłam do Ciebie przypadkiem, a tu takie cuda:) Jajka przepiękne:) Też mam zamiar takie zrobić w tym roku:) Zapraszam do siebie:)
OdpowiedzUsuńOczywiście zostaję na dłużej:) pozdrawiam Gosieńka:)
Szukałam instrukcji wykonania pisanek z materiału i trafiłam na Twojego bloga. Jestem zachwycona Twoimi pomysłami na różne dekoracje, aranżacje wnętrzarskie i kulinarne smakołyki. Pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuń