Do kompletu powstał zawieszany schowek na klamerki. Przerobiony z dziecinnej bluzeczki.
Moja stara sosnowa szafa, którą własnymi rękami doprowadziłam do stanu obecnego jest schowkiem na proszki, płyny, szczotki i inne cuda gospodarstwa domowego, których uroda jest bardzo wątpliwa.
Mam kochaną ciocię Olę, która ma złote rączki do robienia na szydełku. Ja wymyślam , ona robi. W całym domu mam masę serwetek, koronek, zasłonek, które wydziergała ciocia. To serwetka z resztek.
A te szerokie koronki zawieszę na półkach w starych szafach.
Wieszak na klamerki - cudo.Bardzo fajny pomysł.
OdpowiedzUsuńWitaj. Zawitałam do Ciebie wprost z Jolinkowa i już widzę, że będzie mi się bardzo podobało. Pozdrawiam Cię serdecznie i pędzę zajrzeć we wszystkie zakątki Twego bloga.
OdpowiedzUsuń