Pamiętam je z czasów dzieciństwa. Babcia robiła je na kuchni w metalowej formie. Były pyszne ale jakoś uważałam ,że są bardzo skomplikowane.
Ale ostatnio widzę je wszędzie i normalnie skręca mnie z zazdrości , że inni mają ja nie. Więc kupiłam elektryczny wypiekacz do orzeszków, przepis od gąski i mam. Pyszne , kruche ciasteczka z pysznym kremem.
Przepis jest z insta z profili Agnieszki @gaskawdomu
Aga jest mistrzynią w kuchni i wszystko co upiekłam z jej przepisów było przepyszne. Polecam i zapraszam do Agi.
CIASTO NA ORZESZKI:
- 3 szkl.mąki
- 3/4 szkl.cukru
- 250 g masła
- 2 całe jajka
- 2 żółtka
- 1/2 łyżeczka proszku do pieczenia
Z podanych składników zagniatamy ciasto,formujemy w kulkę,owijamy folią i schładzamy w lodówce ok.1 godzinkę.Przed pieczeniem odrywamy kawałki ciasta robimy kulki,wkładamy do formy do pieczenia i wypiekamy ciasteczka.Później nadziewamy je masą i zlepiamy razem ,
- 3 szkl.mąki
- 3/4 szkl.cukru
- 250 g masła
- 2 całe jajka
- 2 żółtka
- 1/2 łyżeczka proszku do pieczenia
Z podanych składników zagniatamy ciasto,formujemy w kulkę,owijamy folią i schładzamy w lodówce ok.1 godzinkę.Przed pieczeniem odrywamy kawałki ciasta robimy kulki,wkładamy do formy do pieczenia i wypiekamy ciasteczka.Później nadziewamy je masą i zlepiamy razem ,
KREM
- 1/2 szkl. mleka- 100 g masła
- 1/2 szkl.cukru
- 2 łyżki kakao
- 2 szkl. mleka w proszku
Mleko,masło,cukier,kakao -wszystko razem zagotowujemy ,zestawiamy z ognia i dodajemy partiami mleko w proszku -wymieszać.
Orzeszki są wyśmienite. A do tego powstał słodki likier.
Ale to jutro .
Jutro będzie fajny dzień i już czekam na rano.
Dobrej nocy i uściski. Kasia
Upiekłam,ale w takivh pojedynczych foremkach
OdpowiedzUsuńPychotka,tych ciasteczek to już na pewno nie może zabraknąć u nas na święta. Piekę je co roku i z różnymi kremami ale najlepsze są właśnie z tym który podałaś👍. Foremkę mam taką starą metalową na palnik🤩.pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNiesamowite!
OdpowiedzUsuńIle przy okazji można się dowiedzieć z kategorii świąteczne wypieki :D
Draga mea,
OdpowiedzUsuńCat farmec au sarbatorile in casele unde se coc dulciuri! Face parte din magie!
Exemplul cel mai bun esti tu!!!
Calde imbratisari, Mia
A ja nie znam tych ciastek. Muszę wypróbować. Pozdrawiam Do zobaczenia Do jutra Aśka
OdpowiedzUsuńMniam, ja nie znam tych orzeszków, ale może kiedyś się skuszę, jeśli ich posmakuję u kogoś i zasmakują:)
OdpowiedzUsuńU nas na święta zawsze robi się takie orzeszki, są przepyszne!
OdpowiedzUsuńNa ten blog na pewno w przyszłości wrócę. Na tym blogu naprawdę jest bardzo dużo ciekawych artykułów.
OdpowiedzUsuńDużo się dowiedziałem z tego blogu .Ta wiedza bardzo mi się przyda.
OdpowiedzUsuńBardzo dużo jest komentarzy . To na pewno jest bardzo dobrze.
OdpowiedzUsuń