wtorek, 7 lutego 2012

Klinika "Przylądek Nadziei"

Witajcie kochane 



Chciałam dziś zaprosić Was do odwiedzenia strony Fundacji ,,Na ratunek dzieciom z chorobą nowotworową”
http://www.siepomaga.pl/f/naratunek/c/402
Razem możemy więcej
Dziękuję wszystkim i pozdrawiam serdecznie
Kaśka

sobota, 4 lutego 2012

Mój blog szaleje



Hej nie wiem co się dzieje ale mój blog szaleje. Zmienia kolejność postów i daty.Za utrudnienia przepraszam i mam nadzieję,że wszystko wróci do normy.
Dodaję kilka zimowych fotek made in Arek z zimowego ogrodu w Niemczech.


Oraz zestaw fotek z konikiem od znajomego fotografa.
Oto link do jego strony http://www.matthewbenson.com/
Znajdziecie tam wiele pięknych zdjęć ogrodów, kwiatów i jedzenia.


Pozdrawiam z zimowej Bawarii.
Katrin

piątek, 3 lutego 2012

HURA mam schody na werandę

Moje długo oczekiwane schody wreszcie są. Nadworny stolarz już je zamontował.  Dziś montują poręcz i stare belki. Brukowisko z otoczaków nabiera wyglądu. Czyli będę mogła wypić kawkę w uroczym miejscu.
Oczywiście jak będziecie blisko Barda to też zapraszam na werandę. Pyszne ciasto i kawa gwarantowane.
 Mój stolarz układa kartony na stopniach celem zabezpieczenia drewna. A ja chcę aby mój labradorek sobie po nich spokojnie biegał- więc zero kartonów. Przyjadę do domu to będę je postarzała olejem z bejcą.



 I nawet obiecany parapet zamontował.
 A to brukowisko otoczakowe. Dziadziu się śmieje,że z jednej strony pachnie lasem (nowe schody) , a z drugiej strony pachnie stacją kolejową( stare podkłady kolejowe) A co do podkładów to zamówiłam 50 sztuk na 23 maja. Oj będą zmiany w ogrodzie. Jeszcze tory ,wagon i będzie jak na stacji kolejowej. A jak wiecie to ja mieszkam prawie jak na dworcu- ludzie wchodzą ,wychodzą i stale jest wielki ruch.
A z tym starym wagonem to wcale nie taki głupi pomysł. Może będzie jako składzik ogrodowy??? Może kiedyś..


 Te małe kępki po lewej stronie to macierzanka. To chyba najmniejsze roślinki na ogrodzie. Muszę dokupić dużo dorodnego tymianku bo jakoś tak biednie to wygląda. Betonowe murki oczywiście pokryją otoczaki. I tu pytanie do Was - Czy ktoś słyszał o technice smarowania kamieni jogurtem naturalnym i posypywaniu tego torfem aby powstał mech? Tak słyszałam ale jakoś nie wiem. Będę dziś testowała na jednym kamieniu- kto wie?
Pozdrawiam serdecznie
Kasia

Dom...pod brzozą po powodziiiiii....

Idę ulicą, jakoś tak tu szaro, brudno. Drzewa połamane, brakuje lamp , na chodnikach piętrzą się śmieci. Mój tata z psem na spacerze. Wyjści...