Kochani przy porannej kawie chcę złożyć Wam świąteczne życzenia . Zdrowych i spokojnych świąt spędzonych w gronie rodzinnym. Nasze święta jak co roku spędzamy w naszym domu pod brzozą. Jakoś nie wyobrażam sobie inaczej. Wczoraj zrobiłam kilka fotek, by z rana napisać szybkiego bloga. Nie rozpisuję się bo śniadanie o 9 godzinie z czas ucieka.
Kochani taki mix fotek. Ale na opisy nie ma czasu.
I co z tego ,że poduszki poukładane. Bartek mi pomaga wprowadzić świąteczny nieład;-)
A na podłodze jakoś pusto mamooooo
Już ci pomogę....
Ratunku ja oszaleję , syzyfowa praca , bo zabawki są wszędzie. Nawet jednego zdjęcia nie mogę zrobić ;-OOO
A kot ma leniwe życie na werandzie.
Kochani uciekam. Wesołego Alleluja