Mam duży ogród, dużo roślin i duży problem gdy jest susza. Postanowiłam zbierać wodę deszczową. Gotowe beczki jakoś nie przypadły mi do gustu, a stare drewniane po kilku latach rozpadały się na części. I tak powstał pomysł na beczki w ogrodzie. Woda spływa z rynny po łańcuchu , a my cieszymy się z darmowej wody. Ciekawi jak to zrobione?
Potrzebujemy stare beczki ze złomu. U nas po 20 zł za 200l , porządne. Małe dostałam od znajomego stolarza. Podobnie jak kawałki desek, które Arek musiał dociąć. To tak zwane okorki.
Cały projekt powstał przy pomocy firmy RYOBI , która skontaktowała się z nami i zaproponowała współpracę. Każdy może napisać do Ryobi i z odrobiną szczęścia dostać super elektronarzędzia. Polecam szczerze bo wszystko na akumulator i mój odwieczny problem z rozwijaniem kabla mam z głowy.
Docinamy, odmierzamy.
Gotowe deski układamy na ziemi i przy pomocy takera nabijamy taśmę. Ja użyłam kawałka starej taśmy do marszczenia zasłon. Recykling na całego.
Tak wygląda nasza baza do beczki.
Teraz czas na olej , lazurę co tam chcecie. U nas olej.
Dla efektu przyczepiamy takerem grubą linkę . Mój taker bez problemu poradził sobie z tym wyzwaniem.
I gotowe. Czekamy na deszcz. Piękna - prawda?
Uściski z domu pod brzozą. Ściskam Kasia
Piękna, bardzo ładnie wykonana i bardzo fajnie pokazane, jak ją zrobić. :) Pozdrawiam serdecznie, radosnego dnia życzę. :)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę dużego ogrodu, mój nie jest wielki to dzialka,ale na chwilę obecną wystarcza. Też mamy problem z wodą dlatego robimy to samo zbieramy deszczówkę do beczek. Nie wyglądają one estetycznie dlatego bardzo podoba mi się twoj pomysł na beczki.☺️ Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPomysł świetny i bardzo na czasie.
OdpowiedzUsuńCo prawda mam studnię, ale być może wykorzystam DIY.
Beczka pięknie pełni swoje honory.
Pomysłowo:))ja zaczęłam "łapać"wodę kuchenną i łazienkową,ale spadł deszcz i pada już szósty dzień:)))ale każdy pomysł z odzyskiem wody gdy jest susza jest dobry:)))
OdpowiedzUsuńPrawda, bardzo piękna... Wygląda bardzo efektownie. Teraz każda kropla się liczy. Łapiemy ile się da i do czego się da. Super pomysł. Fajnie że firma zaproponowała współpracę pozazdrościć. Mojemu em też by się spodobały takie narzędzie do pracy. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńRewelacja. Teraz to temat na czasie. Też jestem na etapie łapania deszczówki🙂
OdpowiedzUsuńWitaj Kasiu!
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł, prosty do wykonania a jaki efekt!!!
Nasza beczka (zielona) również 200 - litrowa stoi za małym domkiem, więc jest dyskretnie schowana. Rozglądamy się już z mężem w poszukiwaniu kolejnej tym razem 1000 -litrowej (Mauzer), bo w okresach suszy deszczówka jest szczególnie pożądana.
Pozdrawiam najserdeczniej.
Anita
Niby taka niewielka zmiana, a jednak tak znacząca. Swietny pomysl. Zdjecia z tulipanami i to z niebieskimi dzbankami mnie urzekly. Pozdrawiam mocno! Ada
OdpowiedzUsuńDzięki za super pomysł :) Wykorzystam
OdpowiedzUsuńPiękny pomysł,💖
OdpowiedzUsuńSuper pomysł, wykonanie rewelacyjne <3 Beczka wygląda przepięknie ;)
OdpowiedzUsuńMój mąż też mi taką zrobił, jeszcze zanim obejrzałam Twoją. Przedtem straszyła, a teraz pięknie wpisuje się w krajobraz. Łapiemy każdą kroplę deszczu. Pozdrawiam :)))
OdpowiedzUsuńSuper wygląda ta beczka. Też mam taką na działce, ale oczywiście nie tak ładną, tylko zwykłą beczkę.
OdpowiedzUsuńKwiecień straszył suszą a teraz dla odmiany częściej zimno i deszczowo. Pewna pani prof. z Oxfordu, fizyk zajmujący ię słońcem, kilka lat temu gdy było szaleństwo globalnego ocieplenia, zapowiadała duże prawdopodobieństwo nadejścia małej epoki lodowcowej (takiej jak w 17 wieku, zamarznięty Bałtyk, łyżwiarze na kanałach Holandii znani z malarstwa ). Z grubsza oceniała czas trwania na 30-35 lat. Teraz jakiś tydzień temu naukowcy z Oxfordu podali że zaczęło się obniżenie katywności słońca, takie mają pomiary. Nie wiadomo czy to będzie kwestia jednego roku czy dłużej. Mam nadzieję że nie jest to jednak początek tych 30 lat
OdpowiedzUsuńA kranik to ozdoba, czy pełni swoją funkcję?
OdpowiedzUsuńSuper pomysł :)
Z tego artykułu jestem bardzo zadowolony bo się dowiedziałem bardzo dużo ciekawych informacji.
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie wykonana beczka :) wiadomo wody do ogrodu nigdy nie zbraknie fajna sprawa!
OdpowiedzUsuńsuuuper pomysł z tą beczką, chyba odgapię:)
OdpowiedzUsuńWygląda pieknie - mozna ją też dopasowac kolorystycznie do np. koloru elewacji
OdpowiedzUsuńBardzo jestem ciekaw jak chodowla kur sprawdzi się w praktyce i czy domek będzie wystarczającą ochroną nocą przed lisami itp. Rozumiem że woliera ma chronić przed ptakami drapieżnymi read more here
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł na zagospodarowanie beczki i zbieranie deszczówki do podlewania ogrodu :) Bardzo ładne wykonanie!
OdpowiedzUsuńMoja koleżanka ostatnio mi powiedziała żebym skorzystał z bardzo dobrej firmy Karaluchy . Ja na pewno nad tym się bardzo zastanowię.
OdpowiedzUsuńMój przyjaciel powiedział mi żebym wszedł na ten blog. Ja wszedłem i naprawdę ten blog jest bardzo ciekawy.
OdpowiedzUsuńSuper pomysł! Woda z deszczówki sprawdzi się podczas podlewania ogrodu - na pewno warto ją gromadzić :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny wpis. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńŚwietny zbiornik i muszę przyznać, że do tego jeszcze elegancki. Ja jestem zdania, że warto również przeczytać https://www.dostudni.pl/zbieranie-wody-czyli-jak-sobie-radzic-w-czasie-suszy,b80.html gdzie właśnie opisano problematykę zbierania wody deszczowej i wykorzystywanie jej w trakcie suchych dni.
OdpowiedzUsuńBardzo fajny pomysł i bardzo na czasie. Jestem mile zaskoczony jak efektownie, trochę staro w pozytywnym tego słowa znaczeniu, wyszła ta beczka. Gratuluje pomysłu i zdolności!
OdpowiedzUsuńPraktyczne i piękne :-). Super pomysł.
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem to jest bardzo fajny blog. Na pewno w przyszłości na ten blog wrócę.
OdpowiedzUsuńŚwietnie to wygląda
OdpowiedzUsuń________________________
https://www.bartmetaco.pl/pergole-warszawa.php
Pomysł z beczką bardzo fajny. Są też znacznie droższe zbiorniki, ale nie każdy potrzebuje zaawansowanych rozwiązań. A tu i ładnie, i praktycznie. Z nieco innej nomen omen beczki ja zdecydowałem się wykonać studnię na swojej działce - i jestem bardzo zadowolony! Docelowo chciałbym mieć taką sielską studnię jak kiedyś - łańcuch studzienny, do tego wiaderko i heja... Może w przyszłym roku się uda!
OdpowiedzUsuńBardzo lubimy takie projekty.
OdpowiedzUsuńKażdy artykuł na tym blogu jest mega ciekawy. Warto zostać na tym blogu.
OdpowiedzUsuńW przyszłym tygodniu na pewno skorzystam z bardzo profesjonalnej firmy zbiorniki na deszczówkę .O tej firmie po raz pierwszy dowiedziałem się od przyjaciela.
OdpowiedzUsuńZawsze podziwiałem osoby, które w tak kreatywny sposób potrafiły zrobić coś z niczego. Gratuluje, bo to świetny sposób na ponownie wykorzystanie z pozoru niepotrzebnych rzeczy.
OdpowiedzUsuńGenialne rozwiązanie, ani kropla wody nie zmarnuje się!
OdpowiedzUsuńNo widzicie, jak łatwo można wodę w ogrodzie zbierać... Dla mnie nie do pomyślenia, a takie małe coś wystarczy. Ech, jak się nie było nigdy kreatywnym to na starość się nie będzie. Szkoda, że takie wyposażenie https://www.stiga.pl/ nie może być DYI ;) .
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł, będzie trzeba koniecznie z niego skorzystać
OdpowiedzUsuńNiezwykłe pomysłowy i praktyczny kamuflaż metalowej beczki. Ogród podwójnie zyskuje zarówno piękną ozdobę i wodę, która w mniej optymalnych warunkach klimatycznych będzie doskonałym nawodnieniem dla roślinności.
OdpowiedzUsuńPani Kasiu ja z innej beczki😉, czy planuje Pani w tym roku blogi adwentowe? Bardzo czekam... pozdrawiam i życzę zdrowia
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie wam to wyszlo :)
OdpowiedzUsuńŚwietna robota. Taka beczka będzie nie tylko bardzo pożyteczna, ale również stanowi fajną dekorację Wystarczy tylko kilka prostych narzędzi i chwila wolnego czasu, aby stworzyć wyjątkową rzecz.
OdpowiedzUsuńhttps://sklep.powermat.pl
Ładnie to wygląda.
OdpowiedzUsuńFaktycznie bardzo fajnie wygląda ta beczka na wodę deszczową i jestem przekonana, że na pewno również się przydaje. Jeszcze polecam od razu zapoznanie się z wpisem https://fajnyogrod.pl/porady/jaka-pompe-do-deszczowni-kupic-_wp20/ gdzie fajnie opisano to jaką pompę do deszczowni należy wybrać.
OdpowiedzUsuńSuper patent, w tym roku, ale dopiero ona wiosnę, będę chciał wykonać coś podobnego w moim ogrodzie. Dziękuje za inspirację. W ostatnich latach praktycznie co roku są problemy z wodą, dlatego na pewno takie rozwiązanie w każdym ogródku się przyda.
OdpowiedzUsuńŚwietnie rozwiązane
OdpowiedzUsuń___________________________
https://migomat.com.pl/migomat-spawarki-mig-mag
Świetnie rozwiąznane
OdpowiedzUsuń________________________
https://migomat.com.pl/migomat-spawarki-mig-mag
Bardzo dużo komentarzy jest pod tym artykułem. To na pewno jest bardzo dobrze.
OdpowiedzUsuńDużo z tych komentarzy pod artykułem się dowiedziałem. Ten blog jest mega ciekawy.
OdpowiedzUsuńPlanujesz budowę ogrodu zimowego? Sprawdź ofertę https://verandino.pl/
OdpowiedzUsuńWczoraj znajomy przesłał mi link do tego blogu. Ja na pewno na tym blogu zostanę.
OdpowiedzUsuńPlanuje zrobić coś w rodzaju drewnianej studni, która posłużyłaby mi za atrapę na otwór do wkopanego w ziemię zbiornika. Podzieliłbyś się jakimiś radami, jak takie coś wykonać i zabezpieczyć?
OdpowiedzUsuńOj tak - deszczówka to jedna z najlepszych "rzeczy", jakie mogą się trafić naszym roślinkom. Ja nią też podlewam paprotkę domową, która dzięki takiej wodzie właśnie odżyła :).
OdpowiedzUsuńPotrzeba jest matką wynalazków, własnoręczne zbiorniki na deszczówkę wyglądają naprawdę dobrze :)
OdpowiedzUsuńJaka mata piankowa dla niemowlaka jest najlepsza?
OdpowiedzUsuńOpinie o trek marlin 6 2022
OdpowiedzUsuńPodziwiamy osoby rozwijające swoje pasje. Rękodzieło to piękna ale wymagająca czasu i cierpliwości pasja.
OdpowiedzUsuńNa posesji moich rodziców jest stara studnia, w okresie PRL jeszcze intensywnie użytkowana. Woda w niej jest dobrej jakości, więc miała miejsce reaktywacja. Wystarczyło zamontować nowy łańcuch do studni i ocynkowane wiadro - duża frajda. Natomiast beczka do zbierania deszczówki też jest - ustawiona w strategicznym miejscu i wszystko do niej spływa jak należy :)
OdpowiedzUsuńŚwietny post! Od jakiegoś czasu zainteresowałam się tematem zbiorników na deszczówke. Myśle, że jest to dobre rozwiązanie w przypadku ograniczonej przestrzeni. A same przedsięwzięcie korzystne zarówno dla portfela jak i środowiska:)
OdpowiedzUsuńRewelacyjny blog. Na ten blog na pewno będę wracał.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy wpis!
OdpowiedzUsuńOszczędzaj miejsce, dbaj o środowisko i ciesz się wygodą - wszystko to dzięki beczkom na wodę z Ekofabryki! Sprawdź naszą ofertę już dziś i znajdź idealne rozwiązanie dla siebie- beczki na wodę.
OdpowiedzUsuńWanny galwaniczne są specjalistycznymi zbiornikami wykorzystywanymi w procesach galwanizacji i obróbki powierzchniowej. Zaprojektowane z myślą o odporności na agresywne chemikalia, wanny te są wykonane z trwałych materiałów, które zapewniają długą żywotność i niezawodność. Wanny galwaniczne są dostępne w różnych rozmiarach i kształtach, co pozwala na ich dopasowanie do specyficznych wymagań produkcyjnych.
OdpowiedzUsuń