KALENDARZ ADWENTOWY DZIEŃ SZÓSTY - MUS CZEKOLADOWY Z CHILI

Mikołajkowy wieczór. Dopiero piszę , bo jak zwykle nie mam czasu w ciągu dnia, ale odpuszczam stres i na spokojnie piszę wieczorem. 

Pyszny i mega smaczny deser. W ładnych szklanych naczyniach prezentuje się bardzo elegancko. Można ozdobić pistacjami, chili, pralinami lub tartą czekoladą. 

Pewniak na ważne imprezy i rozpusta bez okazji. Z tej ilości spokojnie starczy dla 6 osób. Ja zrobiłam w tych szklaneczkach i zjadłam 1/3 . Reszta poszła do lodówki więc radzę zrobić malutkie porcje. Nawet w kieliszku. 

Życzę smacznego .

MOUSSE AU CHOCOLAT

200g gorzkiej czekolady min 60 % kakao

50 g śmietanki 30%

2 łyżki mocnego espresso

4 świeże białka

szczypta soli

50 g cukru

4 żółtka 

200 g śmietanki 30%

trochę chili lub cynamonu do smaku

Śmietankę (50g) i espresso zagrzać. Zdjąć z ognia i dodać połamaną czekoladę. odczekać do rozpuszczenia, Dobrze wymieszać. Gdy lekko przestygnie dodać 4 żółtka i zmiksować. Dodać chili lub cynamon, ale można pominąć.

Białka ubić ze szczyptą soli, dodać cukier i ubijać tak długo ,aż piana będzie błyszcząca.

Śmietankę 200 g ubić na sztywno.

Do czekolady wmieszać białko i ubitą śmietanę. Przełożyć do woreczka, odciąć rożek i ostrożnie wlać do szklanego naczynia.

 Odstawić na 4 godziny do lodówki.

Ważne by zjeść nasz deser przez najbliższe 4 dni bo zawiera surowej jajka.
Ja jajka przed użyciem sparzyłam wrzątkiem i przelałam zimną wodą.

Mam nadzieję, że narobiłam Wam ochoty na czekoladę. 

Do jutra.

Kasia